Wypadek auta flotowego - co zrobić z wrakiem?

18 czerwca 2019
Wypadek auta flotowego - co zrobić z wrakiem?

W Polsce jest coraz więcej samochodów, choć duża ich część to auta wiekowe o sporym przebiegu. Należy się również liczyć z tym, że większy ruch na drogach to także rosnąca liczba wypadków i kolizji, pomimo tego, że systemy bezpieczeństwa w autach są coraz bardziej zaawansowane. Rozbity samochód to problem dla osoby prywatnej ale i firmy. Co zrobić z rozbitym pojazdem, który nie przyda się już flocie, a jego naprawa nie jest opłacalna?

Złomowanie, a może sprzedaż

Rozbity pojazd można odprzedać firmom skupującym wszystkie samochody, bez względu na ich stan, rocznik, markę czy model.

Co istotne, taki podmiot musi być zarejestrowany, bo tylko w taki sposób można pozbyć się samochodu w pełni legalnie. Wówczas cała usługa jest nie tylko szybka, ale i bezproblemowa. Jest to transakcja podobna do sprzedaży samochodu pomiędzy osobami prywatnymi i zawsze należy podpisać stosowną umowę. Jej brak może niekiedy rodzić problemy np. takie, że kupujący nie wywiąże się ze swoich obowiązków, które musi spełnić po zakupie samochodu. Umowa to ważny dokument potwierdzający zbycie auta i podstawa do dochodzenia swoich roszczeń czy obrony dobrego imienia.

Alternatywą dla skupów aut są stacje demontażu pojazdów. To również szansa na to, aby po kasacji auta go wyrejestrować. Decydując się na złomowanie, trzeba jednak mieć na uwadze, że czeka tu nieco więcej formalności. Wyrejestrowanie takiego auta wymaga wizyty w wydziale komunikacji, co nie zawsze jest konieczne przy odprzedaży dla firmy skupującej złomowane samochody.

Jak zostało już powyżej wspomniane, skup samochodów odkupi każdy samochód. Tyczy się to jego stanu, ale nie tylko. Odprzedać można auta osobowe, ale również samochody dostawcze i ciężarowe, które znajdują się na wyposażeniu wielu firmowych flot.

Sprzedawca za takie auta pieniądze otrzymuje bezpośrednio do ręki. To także plus zwłaszcza dla osób, którym zależy na tym, aby jak najszybciej pozbyć się pojazdu. Przypomnijmy, że nawet powypadkowy samochód musi mieć ważną polisę OC. Dlatego też, jeżeli do wypadku doszło zaraz przed ustaniem umowy o ubezpieczenie, a właściciel nie zamierza go naprawiać, gdyż usunięcie usterek przewyższa wartość samego samochodu, należy się wówczas pospieszyć. Szybkie pozbycie się samochodu minimalizuje ryzyko nałożenia kary. Warto przypomnieć, że właściciel samochodu osobowego, którego polisa wygasła przed 14 dniami lub wcześniej, może zostać ukarany mandatem w wysokości 4500 zł.